LIFESTYLE Zwierzęta

Polski artysta ilustruje, co zagraża rysiom

Polski artysta ilustruje, co zagraża rysiom
Ryś w warunkach naturalnych nie ma wrogów. Co więc sprawia, że populacja bałtycka tego drapieżnika, objętego od 25 lat ścisłą ochroną gatunkową, nadal jest krytycznie zagrożona? To właśnie jest tematem plakatu Jana Kallwejta przygotowanego we współpracy z WWF

Data publikacji: 2020-01-24
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Polski artysta ilustruje, co zagraża rysiom
Kategoria: LIFESTYLE, Zwierzęta

Ryś w warunkach naturalnych nie ma wrogów. Co więc sprawia, że populacja bałtycka tego drapieżnika, objętego od 25 lat ścisłą ochroną gatunkową, nadal jest krytycznie zagrożona? To właśnie jest tematem plakatu Jana Kallwejta przygotowanego we współpracy z WWF Polska.

Polski artysta ilustruje, co zagraża rysiom LIFESTYLE, Zwierzęta - Ryś w warunkach naturalnych nie ma wrogów. Co więc sprawia, że populacja bałtycka tego drapieżnika, objętego od 25 lat ścisłą ochroną gatunkową, nadal jest krytycznie zagrożona? To właśnie jest tematem plakatu Jana Kallwejta przygotowanego we współpracy z WWF Polska.

Ryś w warunkach naturalnych nie ma wrogów. Co więc sprawia, że populacja bałtycka (nizinna) tego dużego drapieżnika, objętego od 25 lat ścisłą ochroną gatunkową, nadal jest krytycznie zagrożona? To właśnie jest tematem plakatu przygotowanego przez grafika Jana Kallwejta we współpracy z Fundacją WWF Polska. 

Twórcy o rysiach

PlakacistaJan Kallwejtznany jest z charakterystycznych ilustracji. Podstawą jego stylu jest prosta, ikoniczna forma o ograniczonej palecie barw, która często rozwija się w rozbudowane, zagęszczone kompozycje pełne detali i znaczeń. Nie inaczej jest w przypadku plakatu stworzonego w ramach kampanii WWF Polska.  Artysta przedstawił w swojej pracy zagrożenia, z jakimi na co dzień muszą mierzyć sięrysie populacji bałtyckiej (nizinnej)w Polsce. Mimo prowadzonych przez fundację działań reintrodukcyjnych, północny-wschód naszego kraju zamieszkuje jedynie około… 40 rysi. Wpływ na to ma wiele czynników.W swojej twórczości ten temat poruszyła już podcasterka Justyna Mazur.Nadrzędnym powodem złej kondycji rysi z populacji bałtyckiej są działania ludzi.  

Brak odpowiedniej ochrony i rosnąca infrastruktura

Jedynie1% obszaru Polski zajmują Parki Narodowe, a to mniej niż nasza infrastruktura drogowa i stanowczo za mało, żeby zagwarantować rysiom należytą ochronę.W bliskim sąsiedztwie cennych przyrodniczo terenów powstają osiedla i kurorty turystyczne, które uniemożliwiają rysiom wędrówkę czy spokojny odpoczynek. A ryś, tak jak dobrze nam znany kot domowy, większość dnia poświęca na sen i regenerację. Wraz z rozwojem dróg zwiększył się na obszarach bytowania rysi ruch samochodowy i hałas. Śmierć pod kołami samochodu to jedno z największych zagrożeń, jakie czyhają obecnie na rysie w Polsce. Dlatego sama ochrona prawna nie wystarcza. Potrzebne są konkretne działania, np. reintrodukcja.   

A to już wiesz?  Modne i praktyczne – transportery dla zwierząt od marki AQUAEL

„Piąte nie zabijaj”

Dużym problemem rysi nizinnych jest kurcząca się dostępność bazy pokarmowej, która jest podstawą ich funkcjonowania. Głównym pokarmem rysia są̨ jeleniowate, a w szczególności sarna. W ostatnim okresie sarna jest pod bardzo dużą presją – jest podmiotem zainteresowania myśliwych, kłusownikówi często ginie na drogach. Na dorosłe sarny polują też wilki, a na młode równieżlisy. Przez wysoki udział sarny w jadłospisie rysi, są one uzależniony od swojej ofiary i każde ograniczenie liczebności sarny wpływa na stan populacji rysi.

Niestety, ryś pada teżofiarą broni palnej lub wnyków, zastawianych na inne zwierzęta. W styczniu 2019 r.WWF Polska poinformował o wyjątkowo bestialskim przypadku zamordowania rysia populacji bałtyckiej (nizinnej). Jego ciało leżało na podwórku jednego z myśliwychw Puszczy Knyszyńskiej i było tak zmasakrowane, że do potwierdzenie czy to, aby na pewno ryś, trzeba było przeprowadzić badania genetyczne. Z kolei w sierpniu 2019 r.WWF Polska przekazało wstrząsającą wiadomość o zastrzelonym rysiu, który zaledwie kilka miesięcy wcześniej został wypuszczony w ramach wspieranego przez fundację projektu odbudowy populacji (reintrodukcji) rysia w Polsce północno-zachodniej. Morderstwo próbowało zostać upozorowane na wypadek, a ciało zabitego rysia zostało podrzucone na pobliskie tory kolejowe. 

Zagrożenia czyhające na rysie populacji bałtyckiej (nizinnej)poruszyła też autorka kanału Piąte nie zabijajw odcinku pt.Śmierć na oczach wszystkich,stworzonymwe współpracy z Fundacją WWF Polska. Tragicznymi bohaterami tej historii jest rodzina Rysickich.Podcast na YouTubeodsłuchało już ponad 40 tys. osób.

Każdy może pomóc

– Do tej porynasza fundacja przyczyniła się do reintrodukcji ponad 26 rysi w lasach północno-wschodniej Polski– mówi Stefan Jakimiuk starszy specjalista ds. ochrony gatunków i ekspert ds. reintrodukcji rysia w WWF Polska. O prowadzonych przez WWF Polska działaniach na rzecz reintrodukcji rysii o tym, co im zagraża można przeczytać na stronie fundacji.Jak dodaje Stefan Jakimiuk – Nasza praca na rzecz ochrony zwierząt i ich siedlisk jest możliwa dzięki darczyńcom, którzy podejmują się ich symbolicznej adopcji i tym samym pomagają nam w realizacji wspólnej misji, jaką jest ratowanie zagrożonych gatunków przed wyginięciem.

A to już wiesz?  Jak zadbać o zwierzaki przed Sylwestrem?

Sprawdź, jak możesz przyczynić się do ratowania krytycznie zagrożonej populacji bałtyckiej (nizinnej) rysina stronie ratujrysie.pl. 

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Polski artysta ilustruje, co zagraża rysiom LIFESTYLE, Zwierzęta - Ryś w warunkach naturalnych nie ma wrogów. Co więc sprawia, że populacja bałtycka tego drapieżnika, objętego od 25 lat ścisłą ochroną gatunkową, nadal jest krytycznie zagrożona? To właśnie jest tematem plakatu Jana Kallwejta przygotowanego we współpracy z WWF Polska.
Hashtagi: #LIFESTYLE #Zwierzęta

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy